Ulubieniec Cheta Fakera i Finka. To jeden z najlepszych męskich głosów współczesnej sceny. McCleery urodził się głuchy, słyszeć zaczął dopiero w wieku pięciu lat. Muzyka stała się dla niego czymś więcej niż hobby – była też szkołą życia, komunikacji i wrażliwości. Od 18 roku życia Jono komponuje, gra, koncertuje i wreszcie doczekał się należnego mu uznania. Występował u boku takich sław jak Fink, Jose Gonzalez, Bonobo czy Jamie Woon.

Płyta Jono „Pagodes” znalazła się w wielu zestawieniach najlepszych krążków w 2015, m.in. w rankingu Red Bulla. Album spod szyldu Ninja Tune uzyskało wiele pochlebnych recenzji w gazetach muzycznych i na portalach, m.in. Brand New Anthem: „Ten album ukazał się w dobrym dla autora momencie, gdy jako świadomy
i dorosły artysta jest w stanie wyrazić swoją osobę muzyką. Raz są to dźwięki zbliżone do pierwotnej akustyki, raz eksperymenty z jazzem, a jeszcze innym moc płynąca z elektroniki. Pomimo zmienności brzmień i gatunków jedna rzecz pozostaje niezmienna – wokal. On uspokaja, wycisza i jest godny uwagi”.